Na podwórku piaskownica, wszystkie dzieci tu zachwyca. Żółty piasek i szufelka w kubełeczek sypie Elka. Budują tu zamki z piasku, pełno śmiechu, pełno wrzasku. Są maluchy i starszaki, gwar i śmiech nie byle jaki. Słońce z góry grzeje w plecy, na zjeżdżalni jeżdżą dzieci. I kołują się wokoło, ach, jak miło i wesoło!