Rakietą w kosmos. Dbamy o naszą skórę

| Opublikowane w: Żabki 2019/2020
Rakietą w kosmos. Dbamy o naszą skórę

Dzisiaj proponujemy różnego rodzaju aktywności, podzielone na 3 części. Pamiętajcie, żeby pomiędzy tymi częściami robić przerwy np. na swobodną zabawę, posiłki, oglądanie bajek, wyjście na podwórko itd.

Życzymy przyjemnej zabawy :)

I

1 kwietnia to dzień żartów, kawałów, psikusów, czyli Prima Aprilis. Może uda Wam się  kogoś nabrać? :) Pamiętajcie, żart jest wtedy udany, kiedy jest zabawny dla wszystkich!

Dzisiaj wracamy też na chwilę do Czyściochowego Przedszkola. W zeszłym tygodniu mieliście możliwość sprawdzenia jak działa Wasza skóra poprzez różnego rodzaju materiały sensoryczne. Przekonaliście się, że dzięki skórze odczuwamy różne rodzaje dotyku,np. miękki, twardy, szorstki, zimny, ciepły itp. Jednocześnie musimy pamiętać o tym, że skóra pokrywa całe nasze ciało, jest bardzo wrażliwa (szczególnie na działanie mrozu zimą i promieni słonecznych latem), stanowi barierę ochronną przed bakteriami i wirusami, dlatego należy o nią szczególnie dbać. Jak? Posłuchajcie opowiadania o jelonku Gładziu:

Gładzio kontra Mroźna Szczypawica

W Czyściochowie spadł śnieg. Jelonek Gładzio zjeżdżał na sankach, a wiatr (Mroźna Szczypawica) ocierał się o jego policzki i je podszczypywał (dosłownie). Jelonek go odganiał, ale Mroźna Szczypawica nie chciał odpuścić. Wciąż dokuczał. Jelonek przyspieszył, Mroźna Szczypawica też. Policzki Gładzia zrobiły się bardzo czerwone. Jelonek nie mógł się już bawić… Mroźna Szczypawica zepchnął go z sanek, Gładzio wpadł w zaspę.

Jelonek z czerwoną twarzą i niemrawą miną wrócił do domu.

— Tak szybko? — w drzwiach przywitał go Kremon.

— W okolicy kreci się Mroźna Szczypawica — odpowiedział Gładzio i ze zdenerwowaniem oparł sanki o ścianę. — Nie da się trenować.

— Zdradzę ci sposób — szepnął do jelonka Kremon, jakby chciał podzielić się jakąś tajemnicą.

Gładzio nachylił się w stronę Kremona, a ten narysował mu znaki na twarzy: nałożył po kresce kremu na oba policzki i czoło oraz kropkę na nosie i brodzie. Gładzio wyglądał jak Indianin przed bitwą.

— To są malunki mocy. Ubieram ci twarz, jak robili to Indianie przed wielką bitwą i robią wszyscy wielcy zawodnicy. Będą Cię chronić przed Mroźną Szczypawicą — Kremon odprawiał „czary” nad przyjacielem.

— Jesteś pewien? — Gładzio nie dowierzał zapewnieniom Kremona.

— Rozprowadź delikatnie te kremowe znaki po całej buzi. Będą Cię chronić przed Mroźną Szczypawicą — odpowiedział pewny siebie Kremon.

Po godzinie Gładziu był już na zawodach

Gdy jelonek zjeżdżał z górki, dokuczliwy Mroźny Szczypawica usiłował go uszczypnąć. Gonił go, Gładzio przyspieszał. Szczypawica znów chciał zepchnąć Gładzia z sanek. Tym razem jednak, to on „odbił się” od nakremowanej buzi jelonka jak od „pola ochronnego”.

— Hihihi, to na prawdę działa. Kremowe rysunki na mróz, kto by pomyślał — cieszył się Gładzio.

Jelonek Gładzio zajął pierwsze miejsce w zawodach! Stanął na podium i otrzymał puchar. Inni zawodnicy wiwatowali z podziwem.

— Zrobiłeś to! — cieszył się z sukcesu przyjaciela Kremon.

— Kremonie, chcę byś był ze mną przy wszystkich sportach zimowych! — powiedział z przejęciem jelonek.

— Tylko pamiętaj: kremowe malunki mocy przed wyjściem z domu! — dodał Kremon.

 

Jeśli macie w domu krem przeznaczony do Waszej skóry, to poproście rodziców, żeby narysowali Wam na twarzy "malunki mocy." Obejrzyjcie je sobie w lustrze, a następnie dokładnie rozprowadźcie krem po całej twarzy. Czy widzicie jak zmieniła się Wasza skóra? Widzicie na niej "pole ochronne?"

 

II

"W kosmos polećmy jeszcze dziś!" A czym? Oczywiście rakietą. Nie macie żadnej w domu? No to ją zróbcie! Potrzebne będą:

- rolka po papierze toaletowym,

- kawałki kolorowego papieru lub farby lub kredki,

- klej,

- nożyczki,

- ołówek,

- bibuły, włóczki lub wstążki w kolorach: czerwonym, żółtym i pomarańczowym,

- taśma dwustronna.

Zacznijcie od pomalowania farbą lub pokolorowania kredkami lub obklejenia kolorowym papierem rolki po papierze. Dalsza część instrukcji znajduje się na zdjęciach poniżej (zdjęcia pochodzą z bloga "MamoZróbToSamo"). Do dzieła! Wyślijcie nam później zdjęcia Waszego kosmicznego pojazdu ;)

 

III

Rakiety gotowe? No to ruszajcie w kosmiczną podróż. Rodzic przeczyta Wam opowiadanie, a Wy weźcie swoje rakiety i naśladujcie wszystkie czynności, o których usłyszycie:

 

Czy jesteś gotowy na podróżowanie w nieznane? Zanim wystartujesz musisz najpierw odpowiednio się ubrać, a więc włóż kosmiczny kombinezon - najpierw prawa noga, a teraz lewa. Gotowe? Jeśli tak to ...szuuuu.....zapnij suwak w swoim kosmicznym kombinezonie. To jednak nie koniec kosmicznej garderoby - nie masz jeszcze butów, rękawic i kosmicznego hełmu... prawda? Od czego więc zaczniesz? Oczywiście od butów - włóż prawy but, teraz lewy but i gotowe. Teraz prawa i lewa rękawica, a na końcu hełm.

Uwaga! Włączamy silnik: najpierw jedną, potem drugą ręką, zapinamy pasy i odliczamy: 10, 9,8,7,6,5,4,3,2,1,0 – startujemy! Lecimy wysoko, coraz wyżej i powoli „wchodzimy” w przestrzeń kosmiczną. Uwaga turbulencje! Zobaczcie z lewej strony mijamy burzę kosmiczną, w naszym kierunku leci mnóstwo odłamków skalnych...więc „gaz do dechy”! Uciekamy! Musimy mocno skręcić w prawą stronę. Udało się! Możemy odetchnąć z ulgą – uff! Teraz możemy już spokojnie polatać po kosmosie. Ale co to? W naszej rakiecie zapaliła się czerwona lampka. To ostrzeżenie, że kończy nam się tlen. Musimy wracać na Ziemię, szybko wracamy! Czy widzicie Ziemię? Tak, to właśnie ta zielono - niebieska planeta. Uwaga, trzymajcie się mocno, za chwilę będą turbulencje! Uwaga, zbliżamy się do Ziemi...lądujemy...uff...udało się! Mamy za sobą pierwszy lot w kosmos. Rozpinamy pasy, zdejmujemy rękawice, hełm, buty i kosmiczny skafander. To była wspaniała wyprawa.

 

Pytania dotyczące odbytego przez dzieci lotu :

- jak czuliście się podróżując w kosmos?

- co należy na siebie włożyć zanim poleci się w kosmos?

- czy chcielibyście jeszcze kiedyś odbyć taki lot?

 

Może macie w domu jakąś książkę o kosmosie? Jeśli tak, to poproście Rodziców żeby Wam przeczytali. Ja polecam "Kicie Kocię w kosmosie" (jeśli macie).