Logopeda

| Opublikowane w: Aktualności
Logopeda

 

 

 

Kochani, witam Was bardzo serdecznie i zapraszam na bajeczkę logopedyczną. Wiem, jak bardzo lubicie, gdy opowiadamy bajeczki, które oprócz tego, że usprawniają nasze narządy mowy, uwrażliwiają nas na różnorodność świata dźwięków, to przede wszystkim sprawiają nam wiele radości. Aniołki zaproście swoich kochanych Rodziców na bajeczkę. Kiedy Rodzice będą czytali Wam bajkę, wykonujcie ćwiczenia polegające na pokazaniu ruchem języka, warg, żuchwy określonego fragmentu bajki.  Powodzenia!

ŚNIADANIE PUCHATKA

Kubuś Puchatek obudził się rano i ziewnął (ziewamy). Jego brzuszek był pusty więc wyruszył do lasu na poszukiwanie miodu. Szedł wyboistą ścieżką (dotykamy czubkiem języka każdego ząbka na górze i na dole), rozglądał się na prawo, na lewo (czubek języka do prawego, lewego kącika ust). Spojrzał w górę (językiem dotykamy górnej wargi) i zobaczył dziuplę, z której wypływał miód. Kubuś wspiął się więc na drzewo (język unosi się na górną wargę), sięgnął łapką do dziupli i wyjął ją oblepioną miodem. Oblizał ją dokładnie (wysuwamy język z buzi i poruszamy nim do góry i na dół, naśladując oblizywanie ręki).Gdy Kubuś Puchatek poczuł, że jego brzuszek jest już pełen zszedł z drzewa (język dotyka brody) i ruszył w drogę powrotną. Szedł tą samą wyboistą dróżką (dotykamy czubkiem języka do każdego ząbka na górze i na dole). Doszedł do swego domku bardzo zmęczony (wysuwamy język na brodę i dyszymy).Położył się do łóżeczka i szybko zasnął (chrapiemy).

Kolorowych snów

Kubusiu!

Przesyłam duuuuużo uśmiechu, Wasza pani logopeda:)