Jesienny spacer

| Opublikowane w: Motylki 2019/2020

"Pani Jesień"
Przeszedł sobie dawno
śliczny, złoty wrzesień...
Teraz nam październik 
Dała pani jesień...
Słono takie śpiące,
coraz później wstaje,
Ptaszki odlatują, hen,
w dalekie kraje. 
W cieniu, pod drzewami
cicho śpią kasztany,
każdy błyszczy pięknie, 
niby malowany. 
Lecą liście z drzewa różnokolorowe, 
te są żółto – złote,
a tamte – brązowe.
Jeszcze niby ciepło,
słonko świeci, grzeje... 
aż tu nagle skądejś 
wichrzysko zawieje. 
Chmur wielkich deszczowych
nazbiera, napędzi...
tak się pan listopad
nauwija wszędzie.


Zofia Dąbrowska